Władze UŚ przygotowują się już na inaugurację roku akademickiego 2021/2022. W obliczu ogromnych wyzwań dotyczących kwestii zapewnienia bezpieczeństwa w czasie pandemicznym, z widmem kolejnej fali zachorowań na COVID-19 majaczącej w najbliższej przyszłości, postanowiono ogłosić pierwsze komunikaty.
Nauka stacjonarna zamiast zdalnej, akademiki dla zaszczepionych
Od 1 października zajęcia mają się odbywać w murach uniwersytetu – jeśli tylko sytuacja epidemiologiczna nie ulegnie drastycznej zmianie. Obecność na wykładach i ćwiczeniach w żaden sposób nie jest warunkowana przyjęciem, bądź nie, szczepionki przeciwko wirusowi SARS-CoV-2. Inaczej wygląda już sprawa meldunku w akademiku. Na kampusie uczelni będą mogły zamieszkać tylko zaszczepieni studenci.
List prof. Koziołka
W akademikach będą mogły zameldować się wyłącznie osoby w pełni zaszczepione, co należy potwierdzić stosownym zaświadczeniem o szczepieniu lub Certyfikatem COVID. Stawiamy ten warunek w obliczu ostrzeżeń przed kolejną falą epidemii, a także w przekonaniu, że przebywanie ze sobą w bliskiej odległości, w pokojach i korytarzach domów akademickich naraża Was szczególnie na ryzyko infekcji – stwierdził prof. Koziołek.
Szczepienia na uczelni
Rektor zapewnia, że Uniwersytet Śląski dołoży wszelkich starań, aby umożliwić przyjęcie szczepionki również na terenie uczelni. Zaszczepienie jak największej grupy osób, która będzie przebywać w salach i aulach w trakcie nadchodzącego roku akademickiego to priorytet:
Obecnie naszą troską jest bezpieczny powrót do badań i kształcenia w murach uczelni. Aby było to możliwe, epidemia musi ustąpić. Żeby ustąpiła, świat musi przyjąć szczepionkę. Większość pracowników naszej uczelni ją przyjęła. Dowodzi to naszej odpowiedzialności i zaufania do nauki, którą reprezentujemy. Abyśmy mogli bezpiecznie wrócić na uczelnię, konieczne są powszechne szczepienia studentów. Apeluję do wszystkich Państwa, którzy nie przyjęli jeszcze szczepionki, żeby uczynili to w trosce o siebie, o swoje rodziny oraz koleżanki i kolegów, z którymi spotkacie się w murach uniwersytetu. Nauka, którą współtworzymy i której autorytet reprezentujemy, kolejny raz w historii dała nam środek chroniący ludzkie zdrowie i życie. Decyzja o jego użyciu jest nasza, uważam jednak, że dla człowieka uniwersytetu powinna być ona oczywista – dodaje rektor UŚ.
Samorząd Studencki zaskoczony
Wątpliwości do decyzji władz uniwersytetu zgłosił Samorząd Studencki. Studenci wyrazili niepokój o osoby, które ze względów zdrowotnych nie mogą poddać się szczepieniu (alergie, choroby towarzyszące), a które chciałyby jednak móc skorzystać z pokoju dostępnego w domach studenckich. Proszą również o doprecyzowanie obostrzeń względem osób jedynie odwiedzających znajomych w akademiku. Niejasna wydaje się także forma prawna, która pozwalałaby na weryfikację covidowych certyfikatów.
Profesor Koziołek odniósł się do pytań studentów w kolejnym liście
Mój list jest wyrazem niepokoju i troski o Wasze zdrowie. Wyraża również moje przekonania i wolę działania wobec wciąż niejasnej i niebezpiecznej sytuacji pandemii. Nie jest oficjalnym zarządzeniem, które – rzecz jasna – musi być wyposażone w stosowne procedury, o jakie słusznie Państwo dopytujecie. Podobnie jak o zgodność dodatkowych warunków zakwaterowania z obowiązującym prawem. W przypadku zdarzeń tak trudnych i zaskakujących jak globalna epidemia łatwo zasłonić się formalnym legalizmem i nie podejmować decyzji narażających na krytykę (…) Zapewniam Państwa, że opracowując szczególne warunki zakwaterowania w akademikach w czasie epidemii, uwzględnimy aktualny stan prawny oraz indywidualny stan zdrowia, który nie pozwala części z Państwa przyjąć szczepionki – zakończył wykładowca.
