Martwe ryby na moczurach? Zarząd PZW uspokaja

Wczoraj do naszej redakcji postanowiła się zgłosić zaniepokojona mieszkanka, która zwróciła uwagę na martwą rybę, która leżała u brzegu stawu Moczury. — Wie ktoś co się dzieje z moczurami zdechłe ryby przy brzegu co znów za świństwo tam ktoś wlal? Czy co się dzieje? - pytała

4 CCC5225 46 E0 4746 B4 D8 09 C4 A26 F3 D34

Postanowiliśmy skontaktować się z zarządem koła Polskiego Związku Wędkarskiego nr 28 w Knurowie, aby dopytać o sytuację, która zaniepokoiła mieszkankę naszego miasta.

Zarząd PZW uspokaja i tłumaczy, że jest to tylko i wyłącznie jednorazowy przypadek martwej ryby, którą udało się zauważyć na brzegu stawu.

Wędkarze wskazują, że do takich sytuacji może dochodzić w upalne dni, zaznaczając jednocześnie, że ryba mogła zostać uśmiercona przez wędkarza, który w nieodpowiedni sposób złowił rybę, a następnie wrzucił ją do stawu.

Zdjęcie: Z.Drona Rafał Grzegorz