W czwartek, 28 kwietnia, o godzinie 16:23 z czwartego piętra budynku wielorodzinnego przy ul. Lotników w Knurowie wypadł trzynastoletni chłopiec. Na miejscu zdarzenia natychmiast pojawiły się powiadomione o tragicznym wypadku służby ratunkowe i śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował go do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Lekarze ocenili, iż w wyniku upadku chłopiec miał połamane kończyny oraz obrażenia wewnętrzne. Wojciech Gomułka z GCZD w Katowicach w rozmowie z portalem informacyjnym enowiny.pl potwierdził zgon chłopca.
- Potwierdzam, chłopiec niestety zmarł - powiedział w rozmowie z portalem enowiny.pl, Wojciech Gomułka, rzecznik prasowy placówki.
Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa Gliwice-Zachód.