AKTUALIZACJA, godz. 12:30:
Podczas briefingu prasowego w Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach wojewoda śląski Jarosław Wieczorek potwierdził, że mamy do czynienia z pierwszym wykrytym przypadkiem wariantu Omicron wirusa Sars-CoV-2.
- Procedury zastosowane podczas Szczytu Cyfrowego ONZ w Katowicach zadziałały - mówił Jarosław Wieczorek. - Przed zakończeniem szczytu uczestnicy zostali przetestowani. Okazało się, że 3 osoby miały pozytywny wynik testu. Przetransportowano je do izolatorium w Myszkowie. Tam podjęto decyzję, że z uwagi na ryzyko mutacji, konieczne jest przeprowadzenie sekwencjonowania próbek pobranych od tych osób. Dokonała tego Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Katowicach - dodał.
Obywatelka Lesotho przebywa w izolatorium. Nie wymaga hospitalizacji. Będzie mogła wrócić do swojego kraju, gdy dwa testy wykażą, że nie jest już zakażona Omicronem.
AKTUALIZACJA, godz. 12:20:
Ministerstwo Zdrowia donosi, że obywatelka Lesotho, zakażona Omicronem, przebywała w Polsce na Cyfrowym Szczycie ONZ w Katowicach. W toku wywiadu epidemicznego poinformowała, że w Polsce zamieszkiwała sama. Bezpośredni kontakt miała tylko z dwiema zaszczepionymi osobami ze swojego kraju. W trakcie pobytu na szczycie cały czas stosowała środki ochrony indywidualnej. W hotelu posiłki zamawiała telefonicznie i spożywała w pokoju. Jako osoba bezobjawowa wykonała test przed wylotem z Polski.
Wcześniej pisaliśmy:
W czwartek, 16 grudnia Ministerstwo Zdrowia poinformowało na Twitterze o pierwszym (wykrytym) przypadku Omicrona w Polsce.
Pierwszy przypadek Omicrona w Polsce
"Potwierdzamy wykrycie wirusa w wersji Omicron przez WSSE Katowice. Mutacja została stwierdzona w próbce pobranej od 30-letniej obywatelki Lesotho. Pacjentka jest w izolatorium i czuje się dobrze. Główny Inspektorat Sanitarny podjął niezbędne działania" - donosi Ministerstwo Zdrowia.
Co ciekawe, wg raportu Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Katowicach, upublicznionego na Twitterze przez wirusologa Krzysztofa Pyrcia, zakażonym ma być 30-letni mężczyzna. Wersję Omicron wykryto u niego 13 grudnia.
Czym różni się wariant Omicron od pozostałych
Wariant Omicron pierwszy raz oznaczono w Afryce, konkretnie w RPA, 24 listopada 2021 r. Dziś wiadomo, że roznosi się on znacznie szybciej niż nawet wariant Delta, powodując lawinowy wzrost zachorowań. Ostrzega przed tym WHO, Światowa Organizacja Zdrowia. W Stanach Zjednoczonych, procent przypadków COVID-19 spowodowanych przez nowy wariant koronawirusa zwiększył się 7 razy w ciągu tygodnia, od 0,4 proc. do 2,9 proc.
Omicron ma bardzo dużą liczbę mutacji, i z tego powodu może uciekać spod odpowiedzi odpornościowej uzyskanej za pomocą szczepionki.
Na razie mówi się, że Omicron przynosi łagodniejszą formę COVID-19 niż wariant Delta, ale ponieważ został wykryty stosunkowo niedawno, te informacje nie mogą być traktowane jako fakt naukowy.
16 grudnia Ministerstwo Zdrowia zaraportowało ponad 22 tys. zakażonych i prawie 600 zgonów. Liczba osób zmarłych z powodu COVID-19 od początku pandemii przekroczyła 90 tysięcy