Rondo Focha - spartolona robota? Czy będą poprawki?

Nowa ścieżka rowerowa wywołała wiele kontrowersji. Powód? Zbyt bliska odległość od wąskiej jezdni, która będzie stwarzać realne zagrożenie dla rowerzystów oraz kierowców.

IMG 7062

Na wstępie warto zaznaczyć, że na podstawie obowiązującego prawa na drogach zlokalizowanych na terenie zabudowy dopuszcza się wyznaczenie pasów ruchu dla rowerów o szerokości nie mniejszej niż 1.5 m i nie większej niż 2 m, przy czym dopuszcza się jej zwiększenie w obrębie skrzyżowania do 3 metrów.

  • Nie mniej niż 1.5 m - w momencie, gdy ścieżka jest jednokierunkowa
  • Nie mniej niż 2.0 m - w momencie, gdy ścieżka jest dwukierunkowa

Co mówią przepisy ruchu drogowego?

Paragraf 43 mówi o tym, że ścieżka rowerowa powinna być oddalona od drogi minimum o 1 metr - np. pasem zieleni. Odstęp ścieżki rowerowej od jezdni ma zapobiegać ewentualnemu wpadnięciu rowerzysty lub pieszego pod samochód, w momencie zasłabnięcia czy zachwiania.

Jeden z czytelników postanowił za pośrednictwem naszej strony zadać pytanie - Kto z korzystających rowerzystów jest pewien, że w chwili, gdy obok przejedzie tir z naczepą utrzyma tor jazdy bez ew. zachwiania. – Gdy było robione zdjęcie z autobusem obok , nawet kierowca autobusu zwolnił , a stałem w dozwolonym miejscu - dodał.

Warto dodać, że zdjęcie było robione w momencie, gdy obowiązywał ruch był wahadłowy, a autobus prawie najeżdża na ścieżkę rowerową. – Co będzie jak na jezdni będą mijać się autobus z tirem? - dodaje czytelnik