Nieodpowiedzialne zachowanie 26-latka
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 23 września, w Przyszowicach. Krótko po godzinie 17:00 policjanci przyjęli zgłoszenie na temat mężczyzny, który próbował wjechać na wał przeciwpowodziowy. 26-latek z Gliwic wybrał się na ryby w miejsce, gdzie zaledwie kilka dni wcześniej trwała akcja umacniania wałów po zalaniach i podtopieniach.
- Wały przeciwpowodziowe wzmocnione workami z piaskiem, miały chronić teren przed kolejnymi zalewami. Przeszkadzały jednak kierowcy opla w swobodnym wjeździe na wał. Mężczyzna, zamiast szukać innego rozwiązania, postanowił worki przestawić. Nie przewidział jednak, że jego działania będą miały konsekwencje prawne - informuje podinsp. Marek Słomski, oficer prasowy gliwickiego garnizonu.
Jego nieodpowiedzialne działanie mogło osłabić konstrukcję i zwiększyć ryzyko kolejnych podtopień. Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 500 zł. Musiał też naprawić wyrządzone szkody.
Co mówi prawo?
W kontekście takich sytuacji warto przypomnieć, co stanowi Ustawa "Prawo wodne" z dnia 20 lipca 2017 r. (Dz. U 2020.301), która jasno określa:
- W celu zapewnienia szczelności i stabilności wałów przeciwpowodziowych zabrania się przejeżdżania przez wały oraz wzdłuż korony wałów pojazdami lub konno oraz przepędzania zwierząt, z wyjątkiem miejsc do tego przeznaczonych.
Policja apeluje o rozsądek i przypomina, że ingerowanie w konstrukcje przeciwpowodziowe, nawet z pozoru drobne, może mieć poważne konsekwencje. Ochrona wałów to nie tylko kwestia prawa, ale przede wszystkim bezpieczeństwa mieszkańców oraz zapobiegania katastrofom naturalnym.
Może Cię zainteresować:
Gliwicki taksówkarz pomógł ocalić niewinne dzieci przed realnym zagrożeniem
Może Cię zainteresować:
Wieczorny pożar przy wodzie w Gliwicach. Na miejsce zadysponowano 5 zastępów straży pożarnej
Może Cię zainteresować: