Dzisiaj na lotnisku w Gliwicach doszło do tragicznego wypadku. Z nieoficjalnych informacji udało nam się dowiedzieć, iż spadochroniarzowi nie otworzył się spadochron w wyniku czego upadł na ziemie z dużą prędkością. Mężczyzna był reanimowany przez ZRM, a na miejsce przyleciał helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mimo prowadzonej RKO - mężczyzny nie udało się uratować.
Wypadek zostanie wnikliwie zbadany przez policję, prokuraturę i Państwową Komisję Badania Wypadków Lotniczych.