Mieszkańcy Szczygłowic się boją. Wzmożone patrole policji

W okolicy hali sportowej MOSiR w Knurowie od kilku dni stało się bardziej niebezpiecznie niż w ubiegłym tygodniu. Dlaczego?

FB292 E63 EEFB 4 E58 BC5 C 3 D463728 A433

Na teren Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przedostała się agresywna grupa osób (od świadków zdarzenia wiemy, że były to osoby narodowości romskiej). Jak przekazał nam rzecznik gliwickiej policji, osoby te zaczepiały przebywających w hali uchodźców z Ukrainy. Były krzyki, głośne zachowanie i ostentacyjne palenie papierosów. Będący na miejscu policjanci z Knurowa podjęli decyzję o odizolowaniu agresywnej grupy od przebywających w bazie noclegowej kobiet i dzieci.

Podczas legitymowania tych ludzi okazało się, że nie są chętni, by sformalizować swój pobyt w Knurowie i w ogóle w naszym kraju. Przy okazji wyszło na jaw, że część z nich była... notowana, a nawet karana w Polsce.

- Ta niestosująca się do zasad grupa została już usunięta z obiektu hali MOSiR w Knurowie informuje podinspektor Słomski.

Wzmożone patrole policji

Na terenie osiedla doszło do kradzieży, a przy grupie Romów znaleziono wcześniej skradzioną hulajnogę. Jeden z mieszkańców ul. Sztygarskiej zasygnalizował nam, że lokatorzy obawiają się kradzieży oraz agresywnego zachowania ze strony Romów, którzy zaczepiają okolicznych mieszkańców i pracowników kopalni. Sytuacja miała wpływ na wzmożone patrole policji.